Dam dam dam daaaaaaaaaam!! :D Jak widzicie powracam do was z nowym imaginem o Louisie. Mam nadzieję, że się wam spodoba. Jak pewnie zauważyliście nastąpiły pewne zmiany na blogu. W komach piszcie czy się podoba taki wystrój, a teraz zapraszam do czytania. ;)
Ps. włącznie sobie to. Jak się skończy puśćcie od nowa.
Retrospekcja
-Louis!! Hahaha!! Przestań proszę!! Hahaha!! – Łzy zaczęły mi lecieć po policzkach ze śmiechu.-Przestań!! Hahahaha!! – Błagałam bruneta.
-A co dostanę w zamian?? – Zapytał z
szelmowskim uśmieszkiem.
-No nie wiem nie wiem… A co byś chciał??? –
on tyko się uśmiechnął i złączył nasze usta w namiętnym pocałunku. Powoli
zaczął zjeżdżać coraz niżej i niżej…
Rzeczywistość
Na
samo to wspomnienie uśmiechnęłam się. Mieliśmy wtedy po 19 lat. One Direction
dopiero zaczynało swoją przygodę. Louis dużo się uśmiechał i bez przerwy nosił
te jego bluzki w paski! Teraz leżą gdzieś na samym dnie jego garderoby. Wtedy
nigdy się z nimi nie rozstawał…
Retrospekcja
-(T.I)? Widziałaś gdzieś moją białą bluzkę w niebieskie paski? – Zapytał mnie mój ukochany.
-Jest w praniu skarbie. – Powiedziałam i
pocałowałam go czule w policzek.
-Co!?!? Ale jak to w praniu!?!? Przecież ona
była świeżutka i czyściutka!! – Wykrzyknął
-Nie no oczywiście. I wgl ty nie nosiłeś jej
na okrągło przez cały tydzień. I nie nie miała na samym środku plamy po sosie
od spaghetti. – Powiedziałam ze śmiechem. On tylko wywrócił oczami i
powiedział.
-I co ja mam niby teraz włożyć??? Przecież
nic innego mi nie pasuje do czerwonych spodni!!
-No nie wcale! Ale skoro tak bardzo chcesz
paski to weź niebieskie spodnie i białą bluzkę w czerwone paki… -
podpowiedziałam posyłając mu uśmiech.
-Jesteś wspaniała!!! – Wykrzyknął i pobiegł
się ubrać.
Rzeczywistość
Ah… Byliśmy wtedy przeszczęśliwi… Wszystko się układało i było dobrze… Oczywiście były też te złe Momoty ale zawsze dawaliśmy radę.
Retrospekcja
-Daj mi spokój!! – Wykrzyknęłam. – Nie chcę cię znać!!
-(T.I)! Tak bardzo cię przepraszam! Ja.. Ja
nie chciałem! – wyjąkał zrozpaczony
-Ale to zrobiłeś!!
-To wszystko wina alkoholu (T.I) ja do niej
nic nie czuję!! I Wgl to ona zaczęła mnie całować!! Proszę uwierz mi (T.I).
Kocham tylko i wyłącznie ciebie!! Daj mi jeszcze jedną szansę obiecuję że jej
nie zmarnuję! – Teraz Louis na dobre się rozpłakał.
-Dobrze wybaczam ci… Ale obiecaj że nigdy
więcej tego nie zrobisz.
-Przysięgam!
Rzeczywistość
Byłam w tedy naprawdę na niego zła. Ale nigdy nie pożałowałam podjętej przeze mnie decyzji. Teraz siedzę i wpatruję się w jego blade ciało podłączone do tych wszystkich aparatur. Słone łzy spływają mi po policzkach… Ale to się nie liczy. Jego oczy są zamknięte. Śpi. Wygląda tak słodko. Grzywka opada na jego czoło. Zawsze kochałam bawić się jego włosami. Do Sali wszedł lekarz i powiedział:
-Czy
jest pani gotowa??
-Tak…
Chyba tak… - Wstałam z krzesła i pocałowałam Louisa po raz ostatni szepcząc
ciche ‘’Kocham Cię. Nie zapomnij o mnie.’’ I wyszłam z sali zostawiając jeszcze
na jego stoliczku list.
Perspektywa Louisa
Drogi Louisie
Kiedy to czytasz ja
już na pewno nie żyję. Pamiętaj, że zawsze będę Cię Kochać. Proszę Cię także
abyś znalazł sobie dziewczynę, która będzie Kochała Ciebie równie mocno jak ja.
To trochę śmiesz, a za razem dziwne, że moje słowa ‘’Oddałam Ci moje serce’’
stały się teraz dosłowne. Dbaj o siebie i powiedz chłopcom, że będę za nimi
tęsknić. Nie powiedziałam im o tym że oddaje Ci serce bo by mi na to nie
pozwolili. Kiedy spotkasz się z moją rodziną na pogrzebie ukochaj ich ode mnie.
Ah… Proszę Cię o tak wiele. Nie zapomnij się uśmiechać! Dobrze wiesz, że
uwielbiam kiedy to robisz. :)Będę za tobą tęsknić… ♥
Na zawsze
twoja
(T.I)
Po przeczytaniu
listu dalej nie mogłem w to uwierzyć, że moja kochana (T.I) odeszła. Oddała za
mnie życie. Oddała mi swoje serce. Kiedy mogła mnie zostawić i żyć dalej.
Znaleźć sobie kogoś innego. Ale ona została. Słone łzy spływały po mojej twarzy
skapując na list. A ja tylko patrzyłem przed siebie tępym wzrokiem, nie wiedząc
co zrobić. Moja ukochana oddała za mnie życie.
''Stop and stare
I think I'm moving but I'm go nowhere
Yeah I know that everyone gets scared
But I've become what I can't be
Oh, do you see what I see...''
2 komentarze = kolejny imagin
dziwny ale fajny :-)
OdpowiedzUsuńAlex rycze .0.
OdpowiedzUsuń